Do sprawy o zapłatę alimentów warto się przygotować zawczasu. Dotyczy to w szczególności dokumentów i dowodów dotyczących wydatków na dziecko i jego potrzeb, ale istnieją też inne bardzo ważne dokumenty, które warto wcześniej zgromadzić przygotowując się do zlecenia sprawy pełnomocnikowi.
Poniżej przedstawiam ich listę, pogrupowaną dla ułatwienia na kategorie w odniesieniu do kwestii, które w postępowaniu alimentacyjnym będzie trzeba wykazać.
Dokumenty „urzędowe”.
Do tych dokumentów zaliczam przede wszystkim akt urodzenia dziecka – to podstawowy dokument, który co do zasady powinien być złożony w oryginale, choć dopuszcza się przedłożenie kopii poświadczonej przez notariusza albo pełnomocnika działającego w sprawie. Akt urodzenia powinien być odpisem zupełnym, jeśli sprawa dotyczy dziecka niepochodzącego z małżeństwa.
Jeśli w odniesieniu do danego dziecka było już wydane jakieś rozstrzygnięcie w sprawie alimentów: w wyroku rozwodowym, alimentacyjnym, w ugodzie sądowej lub mediacyjnej, to taki dokument również trzeba pełnomocnikowi dostarczyć. Jest to istotne, gdyż w takiej sytuacji wyrok w sprawie alimentów ma trochę inny charakter tj. zmienia dotychczasowe rozstrzygnięcie, a po drugie, będzie trzeba wykazywać, co takiego zdarzyło się od ostatniego rozstrzygnięcia czy ugody, co uzasadnia zmianę wysokości alimentów.
Dokumenty o „usprawiedliwionych potrzebach”.
Jednym z elementów roszczenia alimentacyjnego jest to, że domagamy się, by osoba zobowiązana do ich zapłaty partycypowała w pokrywaniu „usprawiedliwionych potrzeb” dziecka.
Co to za potrzeby? Ano wszystkie te, które wiążą się z zapewnieniem dziecku dachu nad głową, ubrania, wyżywienia, realizowania obowiązku szkolnego i rozwoju zainteresowań, zapewnienia opieki medycznej, rozrywki adekwatnej do wieku i potrzeb dziecka. To także wydatki związane z wakacjami, feriami, życiem rodzinnym (prezenty urodzinowe i świąteczne itp.). Dla każdego dziecka potrzeby te mogą być inne, a co więcej, potrzeby tego samego dziecka mogą z różnych przyczyn zmieniać się z upływem czasu.
Niektóre z tych dokumentów będą oczywiste (dowody zapłaty za czynsz, media), zgromadzenie innych może wymagać większego wysiłku (odzież, wydatki na leczenie itp.) ale dobrze jest mieć pewien obraz rzeczy z okresu np. ostatniego kwartału.
Dokumenty o „możliwościach zarobkowych i majątkowych”.
Możliwości zarobkowe i majątkowe to drugie ważne kryterium decydujące o wysokości alimentów. Co ważne, ta kwestia ma znaczenie nie tylko w odniesieniu do osoby, która ma być z wyroku zobowiązana do ich zapłaty, ale także do tej, która występuje o alimenty na rzecz dziecka. Innymi słowy, np. mama, która domagać się będzie alimentów od ojca powinna przygotować także się na pytania dot. jej sytuacji majątkowej, choćby po to by wykazać, że jest ona np. trudniejsza i gorsza niż możliwości zarobkowe i majątkowe ojca. W rezultacie wykażemy, że usprawiedliwione jest oczekiwanie, żeby to tata w większym zakresie będzie alimenty płacił.
Podsumowanie.
Przygotowanie się do sprawy alimentacyjnej to ważne zadanie a gromadzenie dokumentów do niej może być przytłaczające. Posegregowanie ich w takich „grupach” jak wyżej pozwala często na uporządkowanie poszczególnych wydatków, usystematyzowanie argumentacji w pozwie i skuteczne dochodzenie roszczenia – a ostatecznie o to właśnie chodzi.
