W dniu dzisiejszym, a więc 1 lipca 2022 roku, weszła w życie tzw. nowa ustawa deweloperska.
Przede wszystkim, należy mieć na uwadze, że uchyla ona poprzednio obowiązującą ustawę z dnia 16 września 2011 r. o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego. Niemniej, nowa ustawa z dnia 20 maja 2021 r. o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym przewiduje liczne przepisy przejściowe, a więc rozstrzygające to, do jakich stosunków prawnych stosuje się dotychczasowe, a do jakich nowe rozwiązania prawne. Najistotniejsze wydaje się, że do przedsięwzięć deweloperskich, w przypadku których rozpoczęcie sprzedaży nastąpiło przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy i przed tym dniem zawarto co najmniej jedną umowę deweloperską, w okresie 2 lat od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe oraz tylko niektóre, wyraźnie wskazane przepisy nowej ustawy.
Generalnie zgodzić się należy choćby z komunikatem prasowym Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 21 maja 2021 roku, że nowa ustawa „wzmocni ochronę osób kupujących nieruchomości mieszkaniowe na rynku pierwotnym.”. Słusznie też Urząd zauważył, że do istotnych nowości, które wprowadza ustawa, zaliczyć należy nade wszystko:
(…) utworzenie Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego, z którego będą wypłacane pieniądze m.in. w przypadku upadłości dewelopera lub banku powyżej kwoty gwarantowanej przez BFG.
(…) umowy rezerwacyjne, nadzór nad wydatkowaniem środków z MRP, usunięcie wad na koszt dewelopera czy możliwość odstąpienia od umowy, jeśli przy odbiorze mieszkania wystąpią wady istotne.
Podsumowując, można się więc spodziewać tego, że miarodajna ocena skuteczności rozwiązań przyjętych w nowej ustawie deweloperskiej z 2021 roku oraz problemów związanych z jej wdrożeniem w praktyce funkcjonowania rynku nieruchomości będzie możliwa dopiero za kilka lat.