O tym, że prawnicy doceniają planszówki, można przekonać się już 13 listopada br. na Żytniej 18, w Warszawie. Wygląda na to, że planszówki i karcianki przetrwały próbę czasu i cyfrową „konkurencję”. Wciąż istnieje spora grupa fascynatów „analogowych” gier. Dowodem na to, są wieczory gier planszowych cyklicznie organizowane przez radców prawnych z warszawskiej OIRP. Na analogowe gry można spojrzeć przez pryzmat praw własności intelektualnej analizując jakie dobra intelektualne „kryją się” w grach planszowych czy karcianych i jak te dobra można chronić.
Zwykle integralną część gry planszowej stanowią reguły rozgrywki, instrukcje, grafiki, ale także wszelkie dodatki czy rozszerzenia do gry. To zaś prowadzi do wniosku, że nie tylko cała gra może być chroniona, ale również jej poszczególne elementy mogą podlegać ochronie jako wytwory intelektu. Oto kilka najważniejszych uwag:
- Zgodnie z art. 15 Pr. autorskiego, domniemywa się, że producentem lub wydawcą jest osoba, której nazwisko lub nazwę uwidoczniono w tym charakterze na przedmiotach, na których utwór utrwalono, albo podano do publicznej wiadomości w jakikolwiek sposób w związku z rozpowszechnianiem utworu (gry).
- Gra, to efekt współpracy pomysłodawcy, który opracowuje scenariusz gry oraz grafika. Kwestię współautorstwa reguluje art. 9 Pr. autorskiego. Zgodnie z tym przepisem, współtwórcom przysługuje prawo autorskie wspólnie. Do wykonywania prawa autorskiego do całości utworu potrzebna jest zgoda wszystkich współtwórców. Do wydania gry stworzonej przez kilka osób konieczne będzie nabycie majątkowych praw autorskich lub licencji do utworu stanowiącego “składnik” gry. Niezbędne jest uzyskanie zgody każdego z współautorów.
- Graficzne elementy gry mogą być chronione jako utwory graficzne zgodnie z art. 1 Pr. autorskiego. Ochrona obejmuje unikalne postacie i ich wyposażenie, również ilustracje, design plansz, karty, a także takie akcesoria jak żetony czy podajniki bądź pudełka – jeśli nie są banalną „produkcją” jak np. kostka do gry czy prosta klepsydra. Twórcy graficznych elementów spełniających cechy utworów, mają prawo do ich ochrony przez całe życie, a ich spadkobiercy mogą wykonywać ochronę jeszcze 70 lat po śmierci twórców.
- Ochronie na zasadzie prawnoautorskiej mogą podlegać nadruki, napisy, opisy, dialogi i listy pytań – pod warunkiem, iż spełniają cechy utworu. Ochrona będzie analogiczna jak elementów graficznych.
- Producenci gier planszowych mogą chronić elementy graficzne gry poprzez rejestrację wzorów przemysłowych (np. wygląd planszy lub figurek) regulowanych przez art. 102 i nast. Pr. własności przemysłowej.
- Rejestracja tytułu czy nazwy gry jako słownego czy słowno-graficznego znaku towarowego zgodnie z art. 120 i nast. Pr. własności przemysłowej, wyposaża wydawcę w pakiet roszczeń dających szansę ochrony przed wprowadzaniem do obiegu podróbek.
- Nie jest wykluczone, że pewne akcesoria mogą zawierać rozwiązania techniczne nadające się do ochrony patentem na zasadach opisanych w art. 24 i nast. Pr. własności przemysłowej lub prawem ochronnym do wzoru użytkowego na zasadach art. 94 i nast. Pr. własności przemysłowej. Więcej na temat ochrony rozwiązań technicznych służących do wdrożenia zasad gry można przeczytać tutaj: https://lgl-iplaw.pl/2020/11/europejski-dzien-wynalazcy/.
- Najczęściej planszówki dzielą los innych dóbr intelektualnych i dostają się do świata cyfrowego, przyjmując postać wirtualną, np. do metaversum. Są jednak też migracje odwrotne, np. filmowa "Gra o tron" doczekała się swojej planszowej wersji. Z punktu widzenia praw własności intelektualnej oznacza to zastosowanie art. 2 Pr. autorskiego. Ważne jest, że na korzystanie z tak powstałej gry planszowej konieczne jest uzyskanie zgody podmiotu uprawnionego do utworu pierwotnego jakim jest film czy książka. Identyczna zasada ma zastosowanie, gdy gra jest tłumaczona na inny język.
Więcej na temat praw własności intelektualnej w odniesieniu do planszówek i karcianek można przeczytać na blogu „Paragraf na intelekt” https://lgl-iplaw.pl/2023/10/o-prawach-wlasnosci-intelektualnej-w-swiecie-planszowek-i-karcinek/
Photo by Maria Lin Kim on Unsplash