Odszkodowanie za gradobicie w uprawach rolnych

Odszkodowanie za gradobicie w czerwcu 2025 r. – co robić, gdy ubezpieczyciel odmawia lub zaniża wypłatę odszkodowania ?

Tragiczne skutki burz i gradobić w czerwcu 2025 r.

Na początku czerwca 2025 r. przez Polskę przeszły gwałtowne burze i gradobicia, które spowodowały ogromne zniszczenia w uprawach rolnych i sadowniczych. Szczególnie dotknięty został Dolny Śląsk, zwłaszcza powiaty: Lubin, Wołów, Trzebnica i Góra. W gminie Żmigród, w takich miejscowościach jak Szydłów, Barkowo, Karnice, Bychowo i Węglewo, straty sięgnęły nawet 100%. Zniszczeniu uległy całe pola rzepaku, buraków cukrowych, kukurydzy, pszenicy, a także warzyw i sadów.

Żywioł nie oszczędził także innych rejonów Polski. W poważnym stopniu ucierpieli rolnicy i sadownicy z:

  • regionu sandomierskiego i okolic Kraśnika (woj. lubelskie),
  • powiatu sochaczewskiego (woj. mazowieckie),
  • a także części województw: łódzkiego, wielkopolskiego i świętokrzyskiego.

Z doniesień medialnych i raportów lokalnych wynika, że zniszczeniu uległo kilkanaście tysięcy hektarów upraw i sadów. Straty w niektórych gospodarstwach są całkowite. Właściciele są zrozpaczeni, ale również rozczarowani reakcją ubezpieczycieli.

Problem: zaniżone lub niewypłacone odszkodowanie

Rolnicy posiadają ubezpieczenie upraw od skutków zdarzeń losowych, w tym gradu. Niestety w praktyce często spotykają się z:

  • odmową wypłaty odszkodowania,
  • rażąco zaniżoną kwotą odszkodowania,
  • długotrwałą procedurą likwidacyjną,
  • niewłaściwą oceną szkody przez likwidatora.

Typową praktyką zakładów ubezpieczeń jest odmawianie wypłaty z powodu rzekomego „niewystarczającego zakresu szkody”, lub „szkoda nie powstała na skutek gradu tylko działania szkodnika”. Zdarzają się również przypadki nieuzasadnionego „obcięcia” należnego odszkodowania o 70–80%.

Obowiązek ubezpieczenia upraw – co mówi prawo?

Rolnicy korzystający z dopłat bezpośrednich mają obowiązek ubezpieczania co najmniej 50% powierzchni upraw od co najmniej jednego ryzyka losowego. Obowiązek ten wynika z:

art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 7 lipca 2005 r. o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich (Dz.U. 2023 poz. 1852): „Producent rolny, który otrzymuje płatności bezpośrednie, jest obowiązany do zawarcia umowy ubezpieczenia co najmniej 50% powierzchni upraw rolnych od co najmniej jednego z ryzyk losowych.”

Ponadto zgodnie z przepisem art. 361 § 1 i 2 Kodeksu cywilnego, odpowiedzialność odszkodowawcza obejmuje:

„naprawienie szkody obejmujące straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.”

W praktyce oznacza to, że rolnik powinien otrzymać odszkodowanie odpowiadające fizycznej utracie plonu, lecz także z tytułu utraconego dochodu, w granicach wskazanych przez polisę oraz OWU.

Jak skutecznie dochodzić odszkodowania?

  1. Zgłoszenie szkody do ubezpieczyciela i do gminy

Po wystąpieniu zdarzenia losowego rolnik powinien:

  • zgłosić szkodę ubezpieczycielowi w terminie określonym w umowie (zwykle 3 do 7 dni),
  • zgłosić straty do właściwego urzędu gminy (aby mogła zostać powołana komisja ds. szacowania strat).
  1. Zabezpieczenie dokumentacji i dowodów
  • zdjęcia i nagrania video zniszczeń,
  • protokoły z oględzin,
  • dokumentacja produkcyjna i ewidencyjna (działki, zasiewy, plony).
  1. Analiza decyzji ubezpieczyciela

Nie należy przyjmować pierwszej decyzji jako ostatecznej. Każdy rolnik ma prawo do:

  • złożenia reklamacji,
  • powołania niezależnego rzeczoznawcy,
  • negocjacji z zakładem ubezpieczeń,
  • oraz skierowania sprawy do sądu.