Często wyjeżdżając na wakacje/ferie spotykamy się z sytuacją, w której osoby wypożyczające nam sprzęt np. rower, narty, rolki, łyżwy itp. żądają od nas przedstawienia dowodu osobistego celem sporządzenia z niego kserokopii. Czy taka praktyka jest legalna?
Powyższe zagadnienie zostało uregulowane w ustawie z dnia 22 listopada 2018 r. o dokumentach publicznych (tekst jednolity, Dz. U. z 2019 r. poz. 53), której większa część przepisów zaczęła obowiązywać dopiero z dniem 12 lipca 2019 r. Ustawa ta w art. 58 zawiera przepis karny zgodnie, z którym: „kto wytwarza, oferuje, zbywa lub przechowuje w celu zbycia replikę dokumentu publicznego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.”
Oczywiście, żeby odpowiedzieć na pytanie zawarte na początku należy odnieść się do dwóch pojęć, o których mówi powyższy przepis karny tj. do pojęć „dokumentu publicznego” oraz „repliki dokumentu publicznego”. Pojęcia te zostały wyjaśnione w art. 2 ust. 1 pkt. 2 i 6 wyże opisanej ustawy. Zgodnie z nimi dokumentem publicznym jest m. in. dokument, który służy do identyfikacji osób, zabezpieczony przed fałszerstwem i wytwarzany według wzoru określonego w przepisach prawa powszechnie obowiązującego. Niewątpliwie za taki dokument należy uznać dowód osobisty (tak samo jak prawo jazdy lub paszport). Z kolei repliką dokumentu publicznego będzie m. in. wykonanie kserokopii dowodu osobistego w skali od 75% do 120% oryginału do celów innych niż urzędowych, służbowych lub zawodowych określonych na podstawie odrębnych przepisów prawa lub nie na użytek osoby, dla której dokument publiczny został wydany.
Tym samym, jeżeli jakaś osoba wypożyczając nam sprzęt kseruje nasz dowód osobisty w skali od 75% do 120% to sporządza ona replikę dokumentu publicznego. Jednocześnie taka osoba kserując nasz dowód osobisty – a więc „wytwarzając” w ten sposób replikę – naraża się na odpowiedzialność karną z tego tytułu. W konsekwencji jego działanie jest w pełni nielegalne i podlega sankcji karnej.
A co w sytuacji, w której powyższa osoba będzie chciała skserować nasz dowód w skali, która nie mieści się w przedziale od 75% do 120% oryginału? Wtedy takie działanie nie będzie obarczone powyższą sankcją karną, ale zawsze możemy się powołać na ochronę naszych danych osobowych – chociażby wskazując, że nie jest ona uprawniona do przetwarzania naszego wizerunku, który widniałby na kserokopii dowodu osobistego.
Mateusz Matuszczyk
Radca prawny
Tel. 605-514-079
kontakt@radca-matuszczyk.pl
www.radca-matuszczyk.pl