Na fali sprawy dotyczącej zachowania YouTuberów i padających wobec nich oskarżeń o ich relacje z osobami małoletnimi, w sieci pojawił się wysyp oskarżeń i sugestii co do konkretnych osób i ich niewłaściwych zachowań. Część oskarżeń nie wskazywała konkretnie imienia i nazwiska danej osoby, ale jedynie (bądź aż) takie informacje, które mogły jednoznacznie zidentyfikować daną osobę (przykładowo Michał X., którego kanał zaczyna się na A lub były chłopak Anastazji Z., przy czym Anastazja miała tylko jednego partnera).
Czy w takiej sytuacji osoba podająca nieprawdziwa informacje może odpowiadać za naruszenie dóbr osobistych, nawet gdy nie podała nazwiska i imienia?
Odpowiedzi brzmi TAK, jeżeli podane informacje pozwalały na identyfikację osoby w jej środowisku. W takim wypadku wystarczy, by oceniając sprawę rozsądnie, można było powiązać zniesławiające zarzuty z konkretną osobą. Wszystko dlatego, że w wypadku naruszenia dóbr osobistych polegającego na obrazie czci uwzględniać należy nie tylko znaczenie słów, ale również kontekst sytuacyjny, w którym zostały użyte – tak wyraźnie wskazał m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z 23.05.2002 r. sygn. Akt IV CKN 1076/00 czy też Sąd Okręgowy w Płocku w wyroku z dnia 17.01.2014 r. sygn. akt. I C 977/13.
Tego typu sprawy wcale nie są rzadkie można tutaj przywołać sprawę, w której Omenaa Mensah pozwała autora książki „Dziewczyny z Dubaju 2” o naruszenie jej dóbr osobistych. Jak stwierdził Sąd rozpatrujący sprawę, choć we wspomnianej książce nie pada jej imię i nazwisko (bohaterka książki ma pseudonim Gwiazda), to przytaczane w treści książki elementy życiorysu, w zestawieniu z życiorysem, publicznymi wypowiedziami mającymi promować książkę oraz artykułami prasowymi, zawierającymi wypowiedzi prezenterki, pozwalają na identyfikację przez przeciętnego czytelnika, interesującego się życiem publicznym.
Jakie mamy prawa, gdy ktoś naruszy nasze dobra osobiste np. dobre imię czy cześć?
Zgodnie z art. 24 Kodeksu Cywilnego możemy żądać na drodze postępowania cywilnego:
- zaniechania naruszenie,
- dopełnienia czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności złożenia oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie.
- zadośćuczynienia pieniężnego albo zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny, a także
- jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa możemy żądać jej naprawienia.
Dodatkowo osoba pomawiająca może ponieść konsekwencje na gruncie karnym. Zgodnie z art. 212 par. 1 Kodeksu karnego za pomówienie, które może poniżyć daną osobę w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, grozi kara grzywny albo kara ograniczenia wolności. W przypadku, gdy zniesławienie będzie dokonane za pomocą środków masowego komunikowania kara może być surowsza i będzie to grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Ściganie przestępstwa odbywa się z oskarżenia prywatnego, a sąd może również orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego