SzukajRadcy.pl

Porady radców prawnych

Podwyższenie sumy gwarancyjnej obowiązkowego ubezpieczenia OC

Podwyższenie sumy gwarancyjnej obowiązkowego ubezpieczenia OC

Ustawodawca krajowy, jak i europejski zakłada, że może dojść do sytuacji, gdy na skutek wyczerpania sumy gwarancyjnej nie dojdzie do pełnego wyrówna uszczerbku poszkodowanego. Jest to naturalna konsekwencja instytucji sumy gwarancyjnej. W pewnych wypadkach jednak przyjmuje się, że uzasadniona może być sądowa ingerencja. Problem rozpoczyna się w treści art. 22a. ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) W ust. 1. wskazano, że zakład ubezpieczeń informuje poszkodowanego lub uprawnionego z umowy ubezpieczenia, o której mowa w art. 4 pkt 1 lub 2, o możliwości wyczerpania się określonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej, w przypadku, gdy łączna kwota wypłaconych odszkodowań lub innych świadczeń przekroczy 80% określonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Z kolei, w ustępie 2.wskazano, że przekazując informację, o której mowa w ust. 1, zakład ubezpieczeń informuje jednocześnie poszkodowanego lub uprawnionego z umowy ubezpieczenia o możliwości wytoczenia powództwa do właściwego sądu o ukształtowanie, na podstawie art. 357^1 Kodeksu cywilnego, stosunku prawnego wynikającego z umowy ubezpieczenia, o której mowa w art. 4 pkt 1 lub 2.

Przepis obowiązuje od 1 stycznia 2016 roku. Już jednak w uchwale z dnia 29 grudnia 1994 r. (sygn. akt III CZP 120/94), Sąd Najwyższy kwestionując możliwość zmiany stosunku ubezpieczenia OC na podstawie art. 358^1 § 3 k.c. dopuszcza jednak taką możliwość na podstawie art. 357^1 k.c. Sąd bowiem w dalszej części sentencji stwierdził, iż w wyjątkowych przypadkach możliwe jest zastosowanie art. 357^1 k.c. w sprawach o świadczenia z obowiązkowego ubezpieczenia OC w sytuacji wyczerpania sumy gwarancyjnej. Również w uchwale z dnia 31 maja 1994 r. (sygn. akt III CZP 74/94) Sąd Najwyższy wskazał na taką możliwość. Podobną opinię Sąd Najwyższy wyraził w uchwale z dnia 26 listopada 1991 r. (sygn. akt III CZP 122/91), w której stwierdził, iż „w sprawach o odszkodowanie z umowy ubezpieczenia, w której określono górną granicę odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń, dopuszczalne jest stosowanie art. 3571 § 1 k.c.” (obecnie art. 3571 k.c.). Stanowisko prezentowane przez Sąd Najwyższy w powyższej uchwale wzbudziło krytykę wśród przedstawicieli doktryny. Znalazło to odzwierciedlenie m.in. w formułowanych przez nich glosach krytycznych (por. glosy do uchwały z dnia 26 listopada 1991 r., sygn. akt III CZP 122/91 – M. Nesterowicz, „Przegląd Sądowy” 1993, nr 7-8, s. 81; A. Szpunar, „Państwo i Prawo” 1992, nr 12, s. 113; A. Brzozowski, „Państwo i Prawo” 1992, nr 12, s. 11).

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 marca 2018 r., II CSK 303/17, wskazał, że art. 3571 § 1 k.c. reguluje możliwość ingerencji sądu w treść łączącego strony stosunku umownego przez oznaczenie sposobu wykonania zobowiązania, wysokości świadczenia lub nawet rozwiązania umowy. Możliwość ta ma charakter wyjątku od zasady związania stron zawartą umową, podyktowanego zaistnieniem nadzwyczajnej zmiany stosunków, której strony nie przewidywały przy zawarciu umowy. Nadzwyczajną naturę mają także skutki wywołane przez zmianę stosunków, do których ustawodawca zaliczył spełnienie świadczenia połączone z nadmiernymi trudnościami albo grożącą jednej ze stron rażącą stratę. Ponadto ingerencja może być podjęta po rozważeniu interesów stron i jej zgodności z zasadami współżycia społecznego. Nadzwyczajna zmiana stosunków rozumiana jest jako zdarzenie rzadko zachodzące, niezwykłe, wyjątkowe, normalnie niespotykane. Do przyczyn zaistnienia takiego stanu zaliczane są zdarzenia natury przyrodniczej (nieurodzaj), społecznej (epidemia, klęski żywiołowe, kryzys gospodarczy), powszechnie występujące. Do tych sytuacji zaliczane są także zaskakujące zmiany stawek podatkowych albo celnych czy gwałtowne zmiany poziomu cen na rynku. Nieprzewidywalność związana jest z przyszłą sytuacją, a brak było podstaw do zdiagnozowania jej przez strony. Nadzwyczajna zmiana stosunków może wystąpić w warunkach stabilnego rozwoju gospodarczego, nadzwyczajną zmianę stosunków można też tworzyć ciąg zdarzeń w postaci przemian społecznych, gospodarczych i politycznych, które przez swoje oddziaływanie na treść łączącego strony stosunku prawnego zniweczyły pierwotne kalkulacje stron, a które nie były, nawet przy dołożeniu należytej staranności do przewidzenia w chwili zawarcia umowy. Nie chodzi tu przy tym o efekty normalnego, sukcesywnego rozwoju gospodarczego (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 października 2012r, sygn. akt II CSK 646/11). Jednocześnie stosownie do art. 822 § 4 k.c. uprawniony do odszkodowania w związku z wypadkiem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może od 1.01.1985 r. dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. Oparte o (…) k.c. żądanie modyfikacji sumy gwarancyjnej stanowi niejako uprawnienie służące temu celowi. Tym samym, skoro poszkodowany może dochodzić roszczenia odszkodowawczego bezpośrednio od ubezpieczyciela, to tym bardziej jest on uprawniony do wniesienia żądania mającego służyć jego ochronie. Komentatorzy wskazują, iż normatywne przywrócenie ogólnej klauzuli rebus sic stantibus nie oznacza w żadnym razie całkowitego przełamania zasady pacta sunt servanda. Wręcz przeciwnie, sposób zredagowania art. 3571 § 1 k.c. wskazuje, że ma on wprawdzie stanowić swego rodzaju „klapę bezpieczeństwa”, ale jedynie w sytuacjach zgoła wyjątkowych. Przy wykładni zaś art. 3571 § 1 k.c. należy uwzględnić, że chodzi o wyjątek od ogólnej zasady i wspomniana klauzula w żadnym razie nie ma charakteru nadrzędnego. Sprowadza ona jedynie zasadę pacta sunt servanda do rozsądnych granic. Aby wskazana regulacja mogła być zastosowana konieczne jest wystąpienie kumulatywnie przesłanek: 1) źródłem powstania zobowiązania jest umowa; 2) zmiana stosunków ma charakter nadzwyczajny; 3) zmiana ta niesie ze sobą nadmierną trudność w spełnieniu świadczenia lub grozi jednej ze stron rażącą stratą, czego strony – zawierając umowę – nie przewidywały; 4) między dwiema ostatnimi przesłankami zachodzi związek przyczynowy (Gudowski Jacek (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania. Część ogólna, wyd. II–stan prawny na dzień 1 grudnia 2017 r.). Alokacja zaś ryzyka następczej zmiany okoliczności wynikająca z postanowień umowy i/lub przepisów prawnych wskazuje rodzaj ryzyka obciążającego każdą ze stron umowy, nie przesądza jednak o granicach tego ryzyka. Wyznaczenie tych granic, tj. rozstrzygnięcie o tym, jaki wzrost kosztów spełnienia świadczenia lub jaki stopień naruszenia równowagi wzajemnych świadczeń przekracza „normalne”, „zwykłe” ryzyko obciążające dłużnika lub wierzyciela, zależy od oceny treści konkretnego stosunku umownego. (por. F. M. (red.), H. M. (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania. Część ogólna (art. 353-534).

Zgodnie z informacjami statystycznymi Rzecznika Finansowego, linia orzecznictwa sądów powszechnych coraz częściej potwierdza możliwość zastosowania art. 3571 k.c. w przypadku świadczeń z tytułu umowy ubezpieczenia OC wobec zagrożenia wyczerpaniem się sumy gwarancyjnej. Dla zastosowania jednak tego przepisu istotne jest, by powództwo o oznaczenie sposobu wykonania zobowiązania wynikającego z umowy ubezpieczenia OC zostało wytoczone wówczas, gdy stosunek ubezpieczenia jeszcze istnieje, zatem jeszcze przed wyczerpaniem się sumy gwarancyjnej. Jeśli bowiem odpowiedzialność ubezpieczyciela już ustanie ze względu na wyczerpanie się sumy gwarancyjnej, obowiązek zakładu ubezpieczeń do świadczenia na rzecz poszkodowanego wygaśnie; w konsekwencji więc nie będzie już możliwe orzeczenie o kształcie tego zobowiązania. Orzeczenie sądu bowiem ma określić sposób dalszego wykonywania zobowiązania, a więc zmodyfikować istniejący stosunek prawny. W przypadku umowy ubezpieczenia OC modyfikacja polega na przedłużeniu trwania stosunku zobowiązaniowego, aby wyeliminować zagrożenie rażącą stratą dla poszkodowanego w wyniku nadzwyczajnej zmiany stosunków. Pamiętać także trzeba, iż ciężar udowodnienia w postępowaniu sądowym, iż zaszły przesłanki umożliwiające zastosowanie art. 3571 k.c., a więc nadzwyczajną zmianę stosunków, zagrożenie rażącą stratą, niemożność przewidzenia wpływu zmiany stosunków na wykonanie zobowiązania spoczywa na tej osobie, która wytacza powództwo o zmianę kształtu stosunku zobowiązaniowego. Należy także wykazać związek przyczynowy pomiędzy zmianą stosunków a zagrożeniem stratą. W tym przypadku ciężar dowodu spoczywa na poszkodowanym, którego celem jest uzyskanie prawa do dalszych świadczeń poprzez podwyższenie sumy gwarancyjnej w ubezpieczeniu OC, do wysokości której zakład ubezpieczeń będzie ponosił odpowiedzialność gwarancyjną. Jednocześnie warto pamiętać, iż art. 3571 k.c. ustanawia tzw. prawo sędziowskie, stąd sąd nie jest związany żądaniem pozwu co do sposobu ingerencji w stosunek zobowiązaniowy, a decyzję o zmianie zobowiązania i kształcie tej zmiany sąd podejmuje niezależnie od woli poszkodowanego (por. P. Machnikowski, (w:) E. Gniewek (red.), Kodeks cywilny. Komentarz, Warszawa 2006, s. 518). Jednak, zgodnie z uzasadnieniem wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 18 lipca 2018 r. sygn. akt I ACa 273/18, że spełnienie na rzecz poszkodowanego świadczenia w rozmiarze odpowiadającym sumie gwarancyjnej stanowi co do zasady wykonanie zobowiązania przez zakład ubezpieczeń i tym samym powoduje wygaśnięcie stosunku prawnego, w ramach którego świadczenie to zostało spełnione, to możliwe są od tego wyjątki. Nie dojdzie, mimo spełnienia świadczenia w rozmiarze odpowiadającym sumie gwarancyjnej, do wykonania i wygaśnięcia zobowiązania wobec poszkodowanego, gdy wywołaniu takich skutków przez to świadczenie sprzeciwiają się w danych okolicznościach zasady współżycia społecznego lub społeczno-gospodarczy cel zobowiązania. Jeżeli poszkodowany, zgodnie z zasadą współdziałania wierzyciela z dłużnikiem przy wykonaniu zobowiązania, da niezwłocznie wyraz temu, że spełnienia na jego rzecz świadczenia w rozmiarze odpowiadającym sumie gwarancyjnej nie uważa on za wykonanie zobowiązania w sposób skutkujący jego wygaśnięciem przez zakład ubezpieczeń może następnie, bez nieuzasadnionej zwłoki, w braku dobrowolnego uwzględnienia jego żądania, wytoczyć powództwo o podwyższenie sumy gwarancyjnej na podstawie art. 3571 § 1 k.c.

Jednocześnie, sądy wyciągają negatywne konsekwencje wobec zakładów ubezpieczeń, które wbrew obowiązkowi nie informują o wyczerpywaniu się sumy gwarancyjnej. Najczęściej następuje to w drodze oddalenia jakiś roszczeń zakładu ubezpieczeń (np. o ustalenie wygaśnięcia prawa do renty), z uwagi na nadużycie prawa podmiotowego. Istotne jest zatem, żeby obowiązek realizować.

Powyższe regulacje, z tego co widać, szczególnie przydają się w sytuacji szkód starych, w których pierwotna suma gwarancyjna była niska – oparta jeszcze na rozporządzeniu, zgodnie z poprzednim stanem prawnym (z tego co widzę – 600 000 EURO). Należy mieć także na uwadze regulacje Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/103/WE z dnia 16 września 2009 r. w sprawie ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdów mechanicznych i egzekwowania obowiązku ubezpieczania od takiej odpowiedzialności tj. tzw. VI Dyrektywy Komunikacyjnej. W ust. /12/ preambuły wskazano, że obowiązek państw członkowskich zagwarantowania ochrony ubezpieczeniowej przynajmniej w zakresie pewnych kwot minimalnych stanowi istotny element zapewnienia ochrony poszkodowanych. Minimalna suma gwarancyjna za szkody na osobie powinna zostać obliczona w taki sposób, aby stanowiła pełne i sprawiedliwe odszkodowanie dla wszystkich poszkodowanych, którzy odnieśli bardzo ciężkie obrażenia, biorąc równocześnie pod uwagę niską częstotliwość wypadków, w których uczestniczy kilku poszkodowanych, oraz niewielką liczbę wypadków, w których kilku poszkodowanych odnosi bardzo poważne obrażenia podczas tego samego zdarzenia.

W orzecznictwie, jeżeli chodzi o sam zakres podwyższenia sumy gwarancyjnej, to wskazuje się, że podwyższenie sumy gwarancyjnej musi uwzględniać, że interesy ubezpieczyciela w takiej sytuacji doznają uszczerbku. Dążąc do poprawy sytuacji poszkodowanego sąd winien działać w sposób jak najmniej dotkliwy dla ubezpieczyciela. Natomiast rozważając interes poszkodowanego należy rozważyć czy kwoty dotychczas otrzymane stawiają go w pozycji osoby zagrożonej utratą źródła utrzymania. Względy słuszności i sprawiedliwości mają w niniejszej sprawie znaczenie rozstrzygające. Często, sądy uznają, że obie strony ponoszą skutki nadzwyczajnej zmiany stosunków w proporcji po 50%. Orzeczenia te dotknięte są dużą uznaniowością, jednak najczęściej podwyższa się sumy gwarancyjne do poziomów obowiązujących obecnie, przy jednoczesnym limitowaniu odpowiedzialności do niższego pułapu (50% obecnej sumy gwarancyjnej). Spotkać można stanowisko, że punktem wyjściowym dla ustalenia podwyższonej sumy gwarancyjnej winna być jej wysokość proponowana w V Dyrektywie Komunikacyjnej dla jednego poszkodowanego tj. 1 000 000 Euro.

W świetle powyższego wydaje się, że instytucja ingerencji w wysokości sumy gwarancyjnej, co do zasady nie powinna znajdować zastosowania w przypadkach, w których suma gwarancyjna ma wysokość jak ustalona w obecnej wersji ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Jest to raczej instytucja, która dotyczy spraw, gdzie świadczenia są wypłacane przez wiele lat, kiedy zmienia się istotnie wartość pieniądza, sytuacja makro i mikro ekonomiczna, jak również, kiedy z uwagi na obowiązującą w dacie szkody wersję przepisów, sumy gwarancyjne są znacznie niższe, niż obecnie.

Na koniec należy wspomnieć, że w dniu 28 września 21019 roku weszła w życie ustawa z dnia 19 lipca 2019 roku o szczególnych uprawnieniach osób poszkodowanych w przypadku wyczerpania sumy gwarancyjnej ustalonej na podstawie przepisów obowiązujących przed dniem 1 stycznia 2006 roku (Dz. U. 2019 poz. 1631). Ustawa ta określa szczególne uprawnienia osób poszkodowanych z tytułu szkód powstałych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w przypadku wyczerpania sumy gwarancyjnej ustalonej w umowach ubezpieczenia, o których mowa w art. 4 pkt. 1 i 3 ustawy z dnia 28 lipca 1990 roku o działalności ubezpieczeniowej (Dz. U. z 1996 r. poz. 62, z późń. zm.) oraz ustalonej w umowach ubezpieczenia, o których mowa w art. 4 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2018 r poz 473 i 2488 oraz z 2019 r. poz. 125 i 730) zawartych przed dniem 1 stycznia 2006 roku. Stosownie do treści art. 2 Ustawy, poszkodowanemu przysługuje roszczenie o wypłatę renty do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, po którym mowa w ustawie z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych zwanego dalej Funduszem, określonej w art. 444 § 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2019 r. poz. 1145 i 1495), ograniczone do wysokości sumy gwarancyjnej o której mowa w art. 36 ust. 1 albo art. 52 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, ustalonej na dzień zgłoszenia roszczenia, o którym mowa w art. 4, jeżeli zakład ubezpieczeń nie jest zobowiązany do jej wypłaty na podstawie orzeczenia sądu ustalającego inną wysokość sumy gwarancyjnej niż ustalona w umowie ubezpieczenia, o której mowa w art. 1 ust. 1. Ustawa ta może być również cennym źródłem argumentów w potencjalnym sporze.

Autor porady:
Data utworzenia:
01.07.2023

    Wyślij wiadomość

    Wiadomość jest przekazywana bezpośrednio do wybranego radcy prawnego

    Dane osobowe są przetwarzane przez Krajową Izbę Radców Prawnych z siedzibą w Warszawie, przy ul. Powązkowskiej 15 wyłącznie w celu przesłania korespondencji do wybranego radcy prawnego. Podanie danych jest niezbędne w celu realizacji kontaktu. Dalsza korespondencja następuje poza systemem szukajradcy.pl. Kliknij tutaj jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o przetwarzaniu Twoich danych osobowych.